W Miejskiej Bibliotece Publicznej

Szczegóły
Kategoria: Bibliomoliki

"Pączek" - Tadeusz Śliwiak

Był sobie pączek co nie miał rączek,
I okrąglutki był jak miesiączek.
Miał lukrowaną złocistą skórkę,
A w środku dziurkę na konfiturę.

Wszyscy go lubią, starsi i dzieci,
Na jego widok, aż ślinka leci.
Lecz co naprawdę pączki są warte,
To przede wszystkim wie tłusty czwartek.

Szczegóły
Kategoria: Bajkownica

Każdy miłośnik kotów może się cieszyć, gdyż jego pupil doczekał się swego święta – 17 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Kota, który jest świetną okazją do podkreślenia znaczenia kotów w życiu człowieka, a także do niesienia pomocy wolno żyjącym i bezdomnym zwierzętom, które straciły swój dom.

Szczegóły
Kategoria: Bibliomoliki

14 lutego jest wyjątkowym dniem, obchodzonym na całym świecie, znany również pod nazwą dnia zakochanych. Z czasem bardziej zyskuje na popularności oraz powiększa się grono osób, które ogarnia cała magia, nakazująca okazywać swojej sympatii dowód uczuć w postaci czerwonych serduszek z symbolicznym napisem love. Z okazji zbliżających się walentynek Bibliomoliki wykonały pompony z różowej włóczki, które przyozdobiły. W ten sposób powstały własnoręcznie wykonane walentynki dla bliskiej im osoby. Na koniec maluszki dostały słodką niespodziankę i opaskę na głowę z motywem walentynkowym.

Szczegóły
Kategoria: Bajkownica

Zawieszka na drzwiach to sposób informowania innych, mieszkających lub pracujących w dużych skupiskach. Wieszamy ją z różnych powodów i okazji. Może to być informacja o tym, że pracujemy „Nie przeszkadzać, pracuję”, albo odpoczywamy „Nie przeszkadzać, odpoczywam.” Zawieszki mogą być świąteczne „Wesołych świat”. Dawniej stosowano je w hotelach, dzisiaj są elementem wystroju domu, niekiedy żartobliwym „ Tu mieszka ciacho”, „Czytam książkę, wróć później”, „Uwaga bałagan”, „Nie przeszkadzać, Królewna odpoczywa”, takie jak przez nas zrobione.

Szczegóły
Kategoria: Maglownica

Wyobraź sobie sytuację, w której zostałaś zamknięta …w swoim ciele. Nie możesz ruszyć głową, ręką, nogą, nie możesz zakomunikować nawet swoich podstawowych potrzeb fizjologicznych, bowiem straciłaś również zdolność mowy. Nie przełykasz sama, zatem jesteś karmiona sondą – nie masz nawet szans poczuć smak pożywienia, które spożywasz. Jesteś zdana na łaskę obcych ludzi, którzy nie zawsze są ci życzliwi.